Zrozumieć szczenię

Szczenię powinno poznać jak najwięcej nowych rzeczy, nowych ludzi, różnych dźwięków itp. Pozwoli mu to utworzyć „mapę ” znanych rzeczy. Już od 3 tygodnia moje maluszki opuszczają tzw. porodówkę czyli cichy pokój i zostają przeniesione do salonu, które jest sercem domu. Przyzwyczajamy maluchy do odgłosów telewizora, dzieci, odkurzacza , odgłosów ulicy itd. Dzięki temu będzie mniej lękliwy, to co pozna za szczenięctwa później nie powinno wywoływać strachu.

Pozwólcie ludziom go dotykać, głaskać , witać się z nim. W momencie gdy w domu pojawiają się goście szczeniak może być trochę zdezorientowany i zaniepokojony nagłym szumem i chaosem, dlatego powinno się mu dać chwilkę na oswojenie z nową sytuacją. Jeżeli nie będzie chciał podejść do gości nie należy go zmuszać, a co najwyżej zachęcać. Można np. dać gościom do ręki zabawkę czy smakołyk który będzie zachętą dla malucha oraz utrwali skojarzenie ” obcy ludzie = coś miłego”

W związku z tym, że dla szczeniaka świat jest pełen niespodzianek może się on wystraszyć wszystkiego. Aby nie utrwalić w nim lęku pod żadnym pozorem nie wolno go pocieszać, brać na ręce, przytulać czy mówić do niego troskliwym głosem kiedy jest przerażony. Wtedy albo ignorujemy jego lęk, albo podchodzimy do rzeczy która go wystraszyła i dotykamy jej. Bowiem to pozwoli szczeniakowi przekonać się, że ta „straszna” rzecz nic mu nie zrobi. Dlaczego nie pocieszamy? Dlatego, że pies nie rozumie pojęcia pocieszenie. Dla niego przytulanie i głaskanie jest nagrodą, czymś przyjemnym. Głaskając psa w momencie silnego strachu, utrwalamy w nim przekonanie że robi dobrze i potencjalnie następnym razem w takiej sytuacji będzie bał się bardziej.

Szczeniaki mają tendencję do podgryzania rąk podczas zabawy. W taki sam sposób bawią się z pobratymcami , z tym że zabawy w grupie pozwalają na nauczenie się i kontrolowanie siły ugryzienia. Pies mieszkający z ludźmi nie ma możliwości nauczenia się tego , dlatego musimy o to zadbać. Wygląda to tak : jeżeli pies podczas zabawy nas podgryza to :
1. przestajemy się bawić i odwracamy się do niego tyłem – pokazujemy mu w ten sposób , że jego zabawa się nam nie podoba i nie przynosi mu korzyści
2. krzyczymy głośno „ał, oj , ała” czy cokolwiek co sprawi , że pies się wystraszy i na moment przestanie.

odwracamy uwagę szczeniaka od naszych rąk np wkładając mu pod pyszczek gryzaka bądź zabawkę. Pod żadnym pozorem nie wolno karać psa za takie zachowanie, kary nic nie dają.